Kategorie
łódka

BT dotarła na miejsce

Dzi­siaj wresz­cie, po wie­lu ście­mach fir­my prze­wo­zo­wej, Bet­ter Than… dotar­ła na miej­sce prze­zna­cze­nia – a co naj­waż­niej­sze bez uszko­dzeń. Jak zwy­kle nie oby­ło się bez pro­ble­mów – w miej­scu nada­nia zapa­ko­wa­no ją tak dziw­nie, że aby ją wypa­ko­wać potrze­ba było nie­Ĺşle się nakombinować.

Kon­kret­nie, zosta­ła umiesz­czo­na tak, że aby się do niej dostać trze­ba by było roz­pa­ko­wać poło­wę stat­ku… Jed­nak jak się oka­za­ło, oso­ba odpo­wie­dzial­na za roz­ła­du­nek (load master) nie dała się zbić z tro­pu i zna­la­zła roz­wią­za­nie. Ĺťe­by dostać się do łód­ki, odpo­wied­nio prze­miesz­cza­jąc płyn­ny balast na kon­te­ne­row­cu, prze­chy­lo­no go o kil­ka stop­ni (!), napraw­dę robi­ło to wra­że­nie. Kil­ka fotek z por­tu wrzu­ci­łem do gale­rii.

Tak czy ina­czej sta­nie i podzi­wia­nie tych dziw­nych pomy­słów zaję­ło nam więk­szość dnia. A od jutro rusza­my do kon­kret­nej robo­ty, łód­ka musi być goto­wa na 100% na wtorek…