Kategorie
praca

Snowdog

Gdy­by ktoś miał wąt­pli­wo­ści, dla­cze­go snowdog, tak wyglą­da buda moje­go psa.

pies przytulony do komputera pod biurkiem

3 odpowiedzi na “Snowdog”

Grze­je boczek o piecyk? 🙂
Ale ma swo­je miej­sce, by mu nikt gło­wy cza­sa­mi nie zwra­cał? Czy jest tak przy­ja­ciel­ski, że jedy­ne dobre okre­śle­nie na nie­go to „przy­le­pa”? Moja sunia gdy posu­nę­ła się w wie­ku nie­ste­ty zaczę­ła pre­fe­ro­wać ciem­niej­sze miej­sca (frag­ment pod­ło­gi mię­dzy kuch­nią a poko­jem) – tam ma spo­kój i może pil­no­wać, czy może się miska cudow­nym spo­so­bem nie napełniła…

śpi tak cały­mi dnia­mi, ma już swo­je lata. Kie­dyś bie­ga­li­śmy spo­ro, teraz razem sie­dzi­my przed (pod) komputerem 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.