Kategorie
rajdy

TRWC 2005 – foto

Wresz­cie uda­ło mi się odzy­skać zagu­bio­ny apa­rat! W związ­ku z tym w gale­rii poja­wi­ły się moje i Ani fot­ki z Alp.

Kategorie
rajdy

TRWC finał

The Raid World Championship

No i sześć dni zawo­dów prze­le­cia­ło jak bły­ska­wi­ca. Moje wiel­kie nadzie­je na czę­ste aktu­ali­za­cje stro­ny zma­la­ły w obli­czu pra­cy cze­ka­ją­cej na „sup­port team”. Wie­le szcze­gó­łów ule­cia­ło już po upły­wie tygo­dnia, na szczę­ście rela­cje Dar­ka Urba­no­wi­czaMiet­ka Paw­ło­wi­cza ratu­ją sytuację. 

Kategorie
rajdy

TRWC cz.2

The Raid World Championship

Chcia­łem pisać czę­ściej i wię­cej, ale musi to chy­ba pocze­kać. Korzy­sta­jąc z chwi­li prze­rwy w Bourg St. Mau­ri­ce, pod­łą­czam się do netu i piszę co się dzieje…

Eki­pa dziel­nie napie­ra mimo przej­ścio­wych kło­po­tów ze zdro­wiem Neil’a i paskud­nej pogo­dy. W chwi­li obec­nej są na ete­pie rowe­ro­wym, po któ­rym cze­ka ich naj­dłuż­szy i naj­cięż­szy oci­nek pie­szy. Prze­spa­li się tej nocy parę godzin więc powin­no być ok.

To tyle, lece na kolej­ny TA. Aktu­al­ne niu­sy sms’o­we od Dar­ka na napie­ra­j’u. Do usłyszenia.

Kategorie
rajdy

TRWC cz.1

The Raid World Championship

Nasz wyjazd opó­Ĺşnia się coraz bar­dziej (kło­po­ty ze sprzę­tem w W‑wie), jak na razie pra­wie o cały dzień od pla­no­wa­ne­go. Do star­tu nadal spo­ro cza­su, ale na akli­ma­ty­za­cję już wie­le nie zosta­nie. Alpy to jed­nak Alpy… Mam nadzie­ję, że pro­ble­my szyb­ko się roz­wią­żą i damy radę wyje­chać dziś w mia­rę wcześnie.

W mię­dzy­cza­sie zna­la­złem kolej­ne lin­ki, na któ­rych będzie moż­na (podob­no) śle­dzić wal­kę Spe­leo – wie­ści ze świa­ta AR na check­po­int­ZE­RO oraz daw­ka adre­na­li­ny na adrenalina.onet.pl.

Kategorie
rajdy

The Raid World Championship

The Raid World Championship

Wyjazd na TRWC zbli­ża się wiel­ki­mi kro­ka­mi. Już we wto­rek rusza­my do Fran­cji wspie­rać dziel­ny pol­sko-ame­ry­kań­ski Spe­leo Salo­mon Explo­rer Adven­tu­re Racing Team. Razem z Anią i Dar­kiem Urba­no­wi­czem z „Prze­glą­du Spor­to­we­go” two­rzy­my wspar­cie głów­ne­go zespo­łu (sup­port team). Po naszym wspól­nym star­cie w eli­mi­na­cjach w Ore­go­nie, wiem, że eki­pa jest napraw­dę moc­na i może powal­czyć o dobre miej­sce (oczy­wi­ście z tak dobrym sup­por­tem mają jesz­cze wię­cej szans ;)).

Liczę na to, że rela­cja na żywo, a przy­naj­mniej w mia­rę aktu­al­na, dostęp­na będzie na stro­nie orga­ni­za­to­ra, napie­ra­j’u lub sle­ep­mon­ster­s’ach. A nawet jeśli nie, to po przy­je­Ĺşdzie, u mnie na pew­no poja­wi się parę fotek i słów o raj­dzie ocza­mi „zało­gi technicznej”.

Pol­ska (i czę­ścio­wo USA), do boju!!