Kategorie
różne

Majster bieda – Blog Action Day

15 wrze­śnia paĹşdzier­ni­ka zaraz się skoń­czy, a ja dopie­ro usia­dłem do napi­sa­nia moje­go zobo­wią­za­nia na Blog Action Day. Zobo­wią­za­łem się, kłu­łem wszyst­kich w oczy baner­kiem po lewej stro­nie, to wypa­da się teraz nie wypie­rać i coś napisać.

Nie­ste­ty jak to zwy­kle bywa, to wca­le nie jest takie pro­ste pisać na zamó­wie­nie. Niby temat szczyt­ny i tak powszech­ny, że każ­dy ma coś do powie­dze­nia (pover­ty, czy­li po pro­stu bie­da), ale jak przy­cho­dzi co do cze­go to co napi­sać żeby nie wpaść w banał?

Zaj­rza­łem do wiki żeby dowie­dzieć się coś wię­cej, ale tra­fi­łem na dość sta­re infor­ma­cje (2004), któ­re same w sobie są jed­nak cie­ka­we. Jak wie­lu z nas zda­je sobie spra­wę, że usta­wo­wa gra­ni­ca ubó­stwa to było ok 10zł na dzień (!)? Pew­nie nie­wie­lu, ale jesz­cze lep­sze że mini­mum egzy­sten­cji wyno­si­ło 8,5zł – czy to zna­czy że za 9 dzien­nie to jesz­cze moż­na żyć?

Czy­li czym tak napraw­dę jest bie­da? Dla nie­któ­rych jak widać 8 na dzień, dla innych kilkaset…  to przy­naj­mniej wpa­so­wu­je się w defi­ni­cję Amar­tya Senrozu­mie on ubó­stwo nie jako brak docho­dów, ale jako nie­zdol­ność do peł­no­war­to­ścio­we­go życia, spo­wo­do­wa­ną nie­do­stat­kiem środ­ków eko­no­micz­nych (Wiki­pe­dia).

Kon­kurs (aktyw­ność spo­łecz­na), cze­mu­kol­wiek by nie słu­żył, mi się na pew­no przy­dał, bo nie wiem czy bez tego zaj­rzał bym na tę stro­nę Wiki­pe­dii, a war­to żeby ina­czej spoj­rzeć na codzien­ne życie…